Mróz i śnieg mają swoje dobre strony. Zwłaszcza wtedy, kiedy wybierzemy się do uzdrowiska, gdzie zima jest przyjazna, z iskrzącymi w słońcu białymi czapami na drzewach w Parku Zdrojowym w Nałęczowie, bajkowymi krajobrazami w okolicach Iwonicza-Zdroju, solankowym oddechem w konstancińskiej tężni i zamarzniętą ciszą nad zalewem w Kamieniu Pomorskim. Bez względu na to, który kierunek wybierzemy, zimowy pobyt w uzdrowisku gwarantuje zdrowy relaks, poprawę kondycji i aktywność od rana do wieczora, na przekór sezonowej chandrze.
Oprócz spacerów i sportów zimowych uprawianych w plenerze, możemy uczestniczyć w ćwiczeniach fizycznych na sali, poddać się różnego rodzaju zabiegom fizjoterapeutycznym, skorzystać z hydroterapii z zastosowaniem leczniczej solanki. Po południu czeka na nas relaksujący masaż czy zabieg spa ratujący wysuszoną skórę, a potem wieczorne spotkania, biesiady i tańce.
O tym, jak wygląda sezon zimowy w uzdrowiskach Grupy Uzdrowisk Polskich, piszemy w najnowszym wydaniu Magazynu „Nasze Zdroje”.
Zapraszam do lektury online!
Magdalena Sowińska
redaktor naczelna
m.sowinska@mailuzdrowiska.pl